Malaga, Sevilla, Lizbona, Fatima, Madryt, Toledo, Granada, Malaga,
W 7 dni zrobiliśmy kółeczko. Dzielnie uczestniczyłam we wszystkim, chociaż całą wycieczkę chorowałam na grypę żołądkową. Zaczęła się przed wylotem, a zakończyła, gdy dojeżdżaliśmy ostatniego dnia do Malagi. Na wieczorny spacer po mieście już mogłam pójść bez bólu. Przewodnik Przemek opowiadał sporo o jedzeniu, a ja nie mogłam niczego próbować. Po drodze puszczał nam filmy i muzykę odpowiednią do miejsca i pory. Chciałabym powrócić jeszcze w te miejsca.
Oto nasze zdjęcia