Link do programu biura, link do albumu ze zdjęciami
Bardzo udany wyjazd mimo, że w tropiki i do komunistycznego kraju. Gorąco dawało się wytrzymać, bo wiał wiatr; ale na północy był inny klimat i padał czasem deszcz oraz było mniej niż 20 stopni. Kraj b. ciekawy, Wietnamczycy są wspaniałymi ludźmi, kulturalni, odważni. Ich historia, wojna, ukrywanie się w tunelach pod ziemią bardzo imponujące. Czasem mają ciężko - nie ma państwowej służby zdrowia, więc na osobę chorą w rodzinie pracuje cała rodzina. Mają mało szkół, więc dzieci uczą się też w soboty w nieraz 60 osobowych klasach. Nie ma wywozu śmieci ze wsi i miasteczek, dlatego panuje tam niesamowity bród. Śmieci są wszędzie i jest to obrzydliwe. Ale jedzenie mają wspaniałe, dla samego tego warto pojechać, żeby spróbować świeżego. Lot dreamlinerem był długi ok. 10 godz. tam i 12 z powrotem. Już trochę nas męczą takie długie podróże, ale warto było skoro daliśmy radę. Mieliśmy świetną pilotkę p. Agnieszkę Lipowicz.